Missing You

ZUPA KREM Z BURAKÓW I BATATA

Buraczki uwielbiam, dlatego zdecydowałam się na przepis z książki ,,ZDROWE GOTOWANIE BY ANN'' Anny Lewandowskiej. Przepis zmodyfikowałam pod moje gusta, gdyż przepisy zawsze trzeba traktować jako inspiracje, naprawdę rzadko podporządkowuje się stricte przepisom krok po kroku.

PEŁNOWARTOŚCIOWE ŚNIADANKO

Uwielbiam takie śniadanka z rana. Jako baza jogurt naturalny, a potem można dodać wszystko czego dusza pragnie, począwszy od owoców (lepiej zawsze jeść je do południa ze względu na bogatość witamin i cukrów prostych) w połączeniu z jogurtem i nasionami będą stanowiły pełnowartościowy węglowodanowo-witaminowy posiłek na dobry początek dnia. Dzięki temu nasz organizm po przebudzeniu otrzyma zastrzyk energii na cały dzień, a glukoza zawarta w owocach odżywi nasz mózg i zwiększy jego wydajność.

IDEALNE NAWILŻENIE I PIELĘGNACJA CIAŁA - MOJE BALSAMY I OLEJKI

Balsamowanie to chyba najważniejsze i to co najbardziej lubię robić po kąpieli. Peeling ciała robię mniej więcej raz w tygodniu, a potem naprawdę trzeba się dobrze naoliwić:-P by nie mieć podrażnionej skóry. Mam swoich ulubieńców, są to olejki, bo są łatwe w nakładaniu, a efekt gładkości jest natychmiastowy. Zdaję sobie sprawę. że nie wszyscy lubią oliwki, bo wyglądają tłusto na ciele i mogą zabarwić ubranie, ale ja je właśnie uwielbiam. Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszam do lektury...

NEKTAR BOGÓW? TERAZ POWSZECHNIE DOSTĘPNY DLA ŚMIERTELNIKÓW

Trochę zimno i łapią nas infekcje i przeziębienia, a przecież nie trzeba tak wiele by podwyższyć naszą odporność i usunąć toksyny z organizmu. Moją propozycją są napoje i herbatki (głównie te zielone) które przez regularne picie zapewnią nam zdrowie i dobre samopoczucie. Podam kilka przykładów takich naparów, niektóre pije regularnie codziennie (woda z cytryna czy czystek), inne sporadycznie ale nie zapominam o nich, gdyż widzę efekty ich działania.

NA POCZĄTKU BYŁO SŁOWO...

Od dawna moja pasją było gotowanie, nie jest to moje wykształcenie ale od niespełna 2 lat pracuję jako kucharka w jednym ze Spa w Belgii. Od roku interesuje mnie wyłącznie zdrowa, nieprzetworzona żywność - nie chodzi tu o jakieś kuracje odchudzające i diety, ale o czyste zdrowie. Zmusiły mnie do tego przede wszystkim problemy zdrowotne, ale to właśnie dzięki nim czuje się o niebo lepiej (mój mąż-sportowiec również chwali sobie takie fit dania). A dlaczego wspominam o tym na moim blogu? Ponieważ zauważyłam, że odkąd odżywiam się zdrowo, kondycja mojej skóry i włosów jest o niebo lepsza. Nie ukrywam, że spadek wagi to tylko plus efektu ubocznego :-D Na pewno nie raz będę wspominać o jakichś nowinkach żywieniowych bo "w zdrowym ciele, zdrowy duch".